Złamany paznokieć… Jak sobie z nim radzić?
Złamany paznokieć to prawdziwa zmora kobiety. Pewnie nie raz przytrafiło wam się to nieszczęście. I pewnie nie raz stawałyście przed wyborem: ściąć wszystkie na krótko czy zostawić jeden krótszy???? Od dziś nie będziecie musiały rezygnować z długich pazurków! Oto moje trzy sposoby na uratowanie złamanego delikwenta.
Żelowy top coat lub utwardzacz
Jeśli wasz złamany paznokieć nie odpadł w całości, a jest jedynie lekko zadarty, śmiało możecie spróbować przymocować go przy pomocy zwykłego top coat’u lub innego utwardzacza. Wystarczy normalnie pomalowane paznokcie pokryć warstwą utwardzacza, a w miejscu zadarcia zaaplikować dodatkową warstwę produktu. Jeżeli będziecie czuły, że złamany paznokieć nadal nie jest stabilny, pomalujcie utwardzaczem wewnętrzną stronę paznokcia, tworząc swego rodzaju podparcie dla uszkodzonej części. Ja już od dawna używam Wibo Gel like Top Coat, który świetnie sprawdza się do zadań specjalnych.
Torebka od herbaty
W przypadku głębszego zadarcia sam utwardzacz może nie wystarczyć. W takich momentach przydatna może być torebka od herbaty. Jej cienkie, ale mocne włókna świetnie nadadzą się przy ratowaniu paznokcia. Jak to zrobić? Oto prosta instrukcja:
- Pozbądź się herbaty z torebki.
- Wytnij kawałek torebki o wielkości i kształcie odpowiadającemu twojemu złamaniu. Pamiętaj żeby dodać do kilka mm, tak aby można było zawinąć torebkę pod paznokieć.
- Posmaruj torebkę przezroczystą odżywką lub bezbarwną bazą.
- Przyklej „opatrunek” w uszkodzone miejsce. Nadmiar zawiń pod złamany paznokieć, usztywniając newralgiczne miejsce.
- Całość pokryj jednolitą warstwą tej samej odżywki lub bazy, tak aby struktura torebki nie była wyczuwalna.
- Pomaluj paznokcie na ulubiony kolor.
Super Glue
Kiedy sytuacja jest na tyle poważna, że żadna z powyższych metod nie poradzi sobie, warto sięgnąć po Super Glue lub inny klej z tego rodzaju. Z doświadczenia wiem, że ta metoda pomaga nawet w najgorszych sytuacjach. Niejednokrotnie własnie tak doklejałam sobie prawie cały złamany paznokieć. Może brzmieć to nieco dziwnie i absurdalnie, ale to na prawdę działa. Super Glue jest wbrew pozorom bardzo bezpieczny, jeśli chodzi o kontakt ze skórą. Jego pierwotnym przeznaczeniem było klejenie ran na polu walki. Więc jeśli obawiacie się, że Super Glue zrujnuje waszą skórę, nie ma się czego bać. Poza tym przyklejając paznokieć, klej nie dotyka nawet skóry. Dodatkowo sposób ten jest najtrwalszy z wszystkich tutaj wymienionych. Raz przyklejony paznokieć będzie się trzymał tak długo, aż same go nie zetniecie.